09 maja

„Na wyścigi”, czyli wolno, szybko, szybciej, najszybciej

Kto kogo prześcignie? Kto pierwszy (potencjalnie) zdobędzie metę? Żółw słoniowy czy konik morski? Karawela „Santa Maria” czy bazyliszek zwyczajny? Czy natura jest szybsza od wytworów ludzkich rąk? Jakie szanse na wygraną w wyścigu z balonem ma muflon? Czy sokół wędrowny dałby radę w rywalizacji z Kubicą? Na te wszystkie pytania próbuje odpowiedzieć książka „Na wyścigi”.
„Na wyścigi” Cruschiform

„Na wyścigi” to bowiem picturebook o prędkości i o niczym więcej. Na każdej rozkładówce zestawiono zwierzęta, pojazdy lub zjawiska przyrodnicze, które mogłyby stanąć razem na starcie jakieś dziwacznej gonitwy i co więcej, biorąc oczywiście pod uwagę jedynie potencjalnie uzyskiwaną szybkość, miałyby w niej równe szanse. 

Prezentacja zaczyna się oczywiście od egzemplarzy najwolniejszych (przecież nie sposób pominąć symbolicznego w tym kontekście żółwia), by na samym końcu przedstawić mistrza szybkości. Niewyobrażalnej. Kto/co nim jest, sprawdźcie sami.
„Na wyścigi” Cruschiform

„Na wyścigi” Cruschiform

Całość uzupełniono o Glosariusz uszczegóławiający informacje o umieszczonych w książce bohaterach. Czytelnik znajdzie tam trochę danych a to o pochodzeniu, a to o jakiś specyficznych cechach, czasami o historii, ale przede wszystkim o uzyskiwanych prędkościach. A te często po prostu zadziwiają. Czy wiecie, że dyliżans i słoń mogą pokonać w godzinę dziesięć kilometrów? Tylko i aż.
„Na wyścigi” Cruschiform

„Na wyścigi” Cruschiform

Niezwykle prosta i przejrzysta formuła książki, konsekwentny układ graficzny kojarzący się z retro plakatami, dość skromna, ale bardzo wyrazista paleta stosowanych barw sprawiają, że pozycja ta rzeczywiście przyciąga wzrok nawet najmłodszych. Dzięki nieprzeładowanym treścią stronom, geometrycznym kształtom prezentowane informacje łatwiej zapadają w pamięć. 

„Na wyścigi” traktować można jako ciekawy słownik obrazkowy eksplorujący ekstremalnie wąski wycinek rzeczywistości. I to chyba jedyna słabość tej pozycji. Zawsze znajdą się przykłady rzeczy/zjawisk szybszych, wolniejszych, szczególnie wśród pretendentów do podium.
„Na wyścigi” Cruschiform

Książkę wymyślono i opracowano w paryskim studiu kreacji graficznej Cruschiform (klik do strony Cruschiform), założonym przez Marie-Laure Cruschi. 


NA WYŚCIGI
Tekst i ilustracje: Cruschiform
Tłumaczenie: Lena Hadder
Wydawnictwo: Tatarak
Data wydania:2017
Oprawa: twarda
Liczba stron: 57
Format/forma: maksi
Sugerowany wiek: 3+

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2017 Mamobab czyta