„To pestka, czyli ogrodnictwo dla dzieci”, czyli co w glebie piszczy

10 maja

„To pestka, czyli ogrodnictwo dla dzieci”, czyli co w glebie piszczy

„To pestka, czyli ogrodnictwo dla dzieci” Kirsten Bradley, Aitch, Kropka, prosty poradnik ogrodniczy dla maluchów z mnóstwem inspiracji i pomysłów

Kwiatki, rabatki, zioła i grządki. Ziemia, kompost i inne nawozy. I ta satysfakcja, gdy coś kiełkuje, i ta ekscytacja podczas oczekiwania na efekt końcowy i zbiory, i to rozczarowanie, gdy coś pójdzie nie tak, gdy ślimak skonsumuje dorodną cukinię, a zaraza dopadnie pomidory właśnie w chwili nabierania przez owoce cudownie czerwonej barwy. Cóż, grzebanie w ziemi polubiłam dopiero niedawno i jak na razie ponoszę głównie porażki. Miałam nadzieję, że „To pestka, czyli ogrodnictwo dla dzieci” (tekst Kirsten Bradley, ilustracje Aitch) choć odrobinę mnie wspomoże w moich nieporadnych próbach mierzenia się z naturą. Słowem, oczekiwałam zupełnie innej treści. Jednak ta, którą otrzymałam, wcale mnie nie rozczarowała. Dzieci rozpoczynające swoją ogrodniczą przygodę znajdą bowiem w niej wiele inspiracji, rad, wskazówek i zwykłej frajdy. Dodatkowy bonus to praktyczna lekcja przyrody i nauka wrażliwości na piękno i moc natury. Z własnego doświadczenia dodam, że i pokory.

„To pestka, czyli ogrodnictwo dla dzieci” Kirsten Bradley, Aitch, Kropka, prosty poradnik ogrodniczy dla maluchów z mnóstwem inspiracji i pomysłów

W książce znajdziecie przede wszystkim pomysły na różnorodne ogrodnicze eksperymenty, które można przeprowadzić nawet w najmniejszym blokowym mieszkaniu. By uprawiać rośliny, wcale nie musimy dysponować ogrodem, polem, a nawet balkonem. Wystarczy zwykły parapet, donica, ziemia, woda, nasiono lub sadzonka i woda. Ba, jeśli chcecie wyhodować batatowego ludzika, nawet gleba jest zbędna.

„To pestka, czyli ogrodnictwo dla dzieci” Kirsten Bradley, Aitch, Kropka, prosty poradnik ogrodniczy dla maluchów z mnóstwem inspiracji i pomysłów

Autorzy podrzucają też czytelnikom pomysły typowo plastyczne, choć z ogrodnictwem powiązane, na przykład projekty szalonych doniczek czy saszetek na nasiona. Mali ogrodnicy poznają także rodzaje podłoża, zapylaczy, dowiedzą się, jak powinien wyglądać porządny hotelik dla owadów, jak samodzielnie wykonać kule nasienne lub wiatrowy wirnik. Przepis na profesjonalny ogród w słoiku? Proszę bardzo. Warto stworzyć go samodzielnie.



Jednak największe wrażenie zrobił na mnie fasolowy fort, czyli prawdziwy wigwam z pędów fasoli. Cudo! Szkoda, że moje dzieci już raczej wyrosły z tego typu zabaw, a fort w rozmiarze dorosłym musiałby być gigantyczny.


Klasyczne, ale ciekawe ilustracje, piękny matowy, kremowy papier, twarda, tętniąca życiem okładka dopełniają całości. Jedyne, czego mi zabrakło, to miejsca na własne notatki, spostrzeżenia, uwagi.



Książka jest bardzo prosta, przeznaczona raczej dla młodszych dzieci. Nie ma tutaj trudnych terminów (na końcu i tak znajduje się słowniczek), wszystko wytłumaczono jasno i czytelnie bez zbędnego wchodzenia w szczegóły. Duży plus za dobór atrakcyjnych, łatwych i przede wszystkim gwarantujących niemal stuprocentowy sukces aktywności. Kolejny atut to wykorzystanie w zadaniach materiałów, które i tak mamy w domu, resztek, śmieci. Ogród przecież lubi zero waste, natura to ciągłe przetwarzanie.

Tak więc łopatki w dłoń i do dzieła. Autorzy w świetnym, dwuznacznym tytule (chylę czoła przed tłumaczem) twierdzą, że ogrodnictwo to pestka. Sprawdźcie z dziećmi sami, być może któryś maluch odnajdzie nową życiową pasję.


TO PESTKA, CZYLI OGRODNICTWO DLA DZIECI
Tekst:
Kirsten Bradley
Ilustracje: Aitch
Tłumaczenie: Adam Pluszka
Wydawnictwo: KROPKA
Data wydania: 2021
Oprawa: twarda
Liczba stron: 56
Format / forma: klasyczna książka
Sugerowany wiek: 4+

Książkę kupisz o tu

„Wielkie błędy wielkich naukowców”, czyli błędy, pomyłki i przeoczenia w służbie nauki

05 kwietnia

„Wielkie błędy wielkich naukowców”, czyli błędy, pomyłki i przeoczenia w służbie nauki

„Wielkie błędy wielkich naukowców” Luca Perri, Tuono Pettinato, Jedność dla dzieci, zabawna książka popularnonaukowa dla nastolatków


Lekko, zabawnie i z zadziorem, bez patosu i wciągająco, a przede wszystkim mądrze. Tak właśnie podchodzi do opisywania naukowych zagadnień Luca Perri, włoski astronom i popularyzator nauki, w prześmiesznej i jednocześnie pełnej konkretnej wiedzy książce „Wielkie błędy wielkich naukowców”. W jego ujęciu nauka to pasmo porażek, pomyłek, wpadek. Bez nich jednak nie byłoby rozwoju, to właśnie one pozwalają odkrywać nowe fakty, weryfikują skostniałe teorie, wreszcie sprowadzają uczonych na ziemię, przypominają im o prawdach podstawowych, o naukowym BHP, elementarzu wiarygodnego poznania.

Tytuł trochę myli. Owszem, autor skupia się przede wszystkim na naukowych wpadkach, ale nie pomija ważnych odkryć, istotnych wynalazków. Pisząc o naukowych autorytetach, podkreśla ich osiągnięcia, ale jednocześnie udowadnia, że byli tylko ludźmi, a ludzką rzeczą jest się mylić. Nikt nie jest doskonały, nawet jeśli nazywa się Albert Einstein. Obok Einsteina w książce pojawia się cała plejada słynnych, po prostu znanych i trochę zapomnianych naukowców, którzy w różny sposób (nie zawsze „błędny") zapisali się w historii nauki - to lord Kelvin, Archimedes, Thomas Edison, sir Isaac Newton, James Clerk Maxwell, Nicola Tesla i wielu wielu innych. Co ważne, Perri w ciekawy sposób opisuje relacje pomiędzy uczonymi, ich rywalizacje, a w tym przeoczenia i przekłamania biorące swój początek w ambicjach i marzeniach poszczególnych badaczy. Wyborna i wielce pouczająca to lektura.

„Wielkie błędy wielkich naukowców” Luca Perri, Tuono Pettinato, Jedność dla dzieci, zabawna książka popularnonaukowa dla nastolatków

Wielkie kanały przypominające koryta rzek na Marsie, słynna twarz kosmity uwidoczniona na jednej z fotografii czerwonej planety, niesamowita poliwoda, która w pewnym momencie podbiła naukowy świat. Wszystko to zwykłe błędy, wady materiału, zanieczyszczenia próbek czy po prostu gra świateł.
Inne pomyłki wynikały z błędnych założeń lub ze współczesnego naukowcom stanu wiedzy. Wystarczy przypomnieć przezabawne z współczesnej perspektywy próby ustalenia wieku Ziemi.


„Wielkie błędy wielkich naukowców” Luca Perri, Tuono Pettinato, Jedność dla dzieci, zabawna książka popularnonaukowa dla nastolatków

„Wielkie błędy wielkich naukowców” Luca Perri, Tuono Pettinato, Jedność dla dzieci, zabawna książka popularnonaukowa dla nastolatków

Wiele miejsca Perri poświęca wpływowi nauki na naszą codzienność, wynalazkom, które powstały niejako przy okazji poważniejszych badań. Przykładowo, gdyby nie rozwój technologii związany z podbojem kosmosu, być może profesjonalne kostiumy pływackie wyglądałyby zupełnie inaczej, a liofilizowaną żywność i telefony komórkowe oglądalibyśmy tylko w filmach SF.

„Wielkie błędy wielkich naukowców” Luca Perri, Tuono Pettinato, Jedność dla dzieci, zabawna książka popularnonaukowa dla nastolatków

Bardzo podobają mi się humorystyczne ilustracje w lekkim stylu, które stworzył Tuono Pettinato, oraz równie zabawne podsumowania rozdziałów w formie komiksowych pasków. Sprawiają one, że treści stają się jeszcze bardziej przystępne i zapamiętywalne, oraz świetnie współgrają z przystępnym, często wręcz potocznym językiem snutej przez autora opowieści.

„Wielkie błędy wielkich naukowców” Luca Perri, Tuono Pettinato, Jedność dla dzieci, zabawna książka popularnonaukowa dla nastolatków

Autor wielokrotnie podkreśla wpływ nauki na kulturę, filozofię i ludzką świadomość. Błędne założenia, nieprawdziwe teorie przecież również inspirują, szczególnie gdy jeszcze nie zdajemy sobie sprawy z ich ułomności. To między innymi właśnie im zawdzięczamy przykładowo obecność Marsjan w popkulturze (a ściślej pareidolii i niedokładnym tłumaczeniom).

„Wielkie błędy wielkich naukowców” Luca Perri, Tuono Pettinato, Jedność dla dzieci, zabawna książka popularnonaukowa dla nastolatków

Ludzką rzeczą jest błądzić, pomyłki stanowią ważną część naszego doświadczenia, uczą, pozwalają odkryć czasami nieoczekiwane rzeczy, wytrącają nas z rutyny. Nauka nie jest od nich wolna, wręcz przeciwnie - to obszar, w którym bardzo łatwo popełnić błąd. Mimo procedur, mimo zabezpieczeń, mimo skrupulatnego przestrzegania naukowej metodologii. Prawdziwą sztuką jest jednak dostrzeżenie nieprawidłowości, przyznanie się do nich. Słowem, naukowa pokora i ciągła nieufność, poddawanie w wątpliwość nawet tych rzeczy, co do których prawdziwości jesteśmy niby w stu procentach przekonani. Takiego podejścia do życia uczy właśnie ta lektura. Wydawca poleca pozycję czytelnikom powyżej 10. roku życia i to jak najbardziej słuszna rekomendacja. Forma i styl książki powinny doskonale wpisać się w oczekiwania młodszych nastolatków. A ja, choć nastolatkiem już dawno nie jestem, także bawiłam się świetnie, a przy okazji poznałam kilka ciekawych faktów.

WIELKIE BŁĘDY WIELKICH NAUKOWCÓW
Tekst:
Luca Perri
Ilustracje: Tuono Pettinato
Tłumaczenie: Anna Gogolin
Wydawnictwo: Jedność dla dzieci
Data wydania: 2021
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron:
Format / forma: klasyczna książka
Sugerowany wiek: 10+




 „Wojna, która zmieniła Rondo”

05 kwietnia

„Wojna, która zmieniła Rondo”

„Wojna, która zmieniła Rondo”  Romana Romanyszyn, Andrij Łesiw, Krytyka Polityczna, metaforyczna książka dla dzieci o wojnie

Przeraża, jak niektóre książki nagle stają się zbyt aktualne. Wciąż i wciąż. „Wojna, która zmieniła Rondo” to metaforyczna opowieść o tym, jak konflikt zbrojny zmienia z dnia na dzień życie mieszkańców pewnego małego, szczęśliwego miasteczka w piekło. To historia o destrukcji, rozpaczy, o zniszczeniu, ale i o sile wspólnego działania, o mocy oporu. O mroku, i o świetle. O wspólnocie, i o traumie. Książka napisana i zilustrowana przez ukraińskich autorów, Romanę Romanyszyn i Andrija Łesiwa, wydana w 2015 roku już po aneksji Krymu. Przejmująca, ale dzięki baśniowej konwencji dostosowana do dziecięcej wrażliwości.

„Wojna, która zmieniła Rondo”  Romana Romanyszyn, Andrij Łesiw, Krytyka Polityczna, metaforyczna książka dla dzieci o wojnie

W spokojnym miasteczku, w którym ludzie oddychają powietrzem czystym i przejrzystym, mieszka troje przyjaciół: kruchy i świecący jak latarenka Danek, poszukiwacz skarbów Fabian, który bujałby bez przerwy w obłokach, gdyby nie ciężki, srebrny medalion, i ciekawska podniebna podróżniczka Gwiazdka, papierowa figurka origami. Delikatni i wrażliwi jak kwiaty w Śpiewającej Oranżerii, głównej atrakcji miasta. Pewnego dnia jednak w ten idylliczny świat wkracza niespodziewanie zło. Do miasteczka nadchodzi wojna.

„Wojna, która zmieniła Rondo”  Romana Romanyszyn, Andrij Łesiw, Krytyka Polityczna, metaforyczna książka dla dzieci o wojnie

Autorzy nie lukrują rzeczywistości. Wojna jest czystym złem, nie ma serca, nie ma litości. Nie można z nią negocjować, to bezmyślna, pozbawiona empatii i uczuć maszyna, która prze przed siebie, niosąc śmierć i spustoszenie. Nie oszczędza nikogo i niczego. Jej jedyny cel to zniszczenie.

Świat trójki przyjaciół z dnia na dzień, nie wiadomo dlaczego legł w gruzach. I gdy już wydawało się, że nie ma nadziei, że wszystko stracone ostatnie pozostałe przy życiu kwiaty ze Śpiewającej Oranżerii zaczęły śpiewać hymn miasteczka. Pieśń - symbol, pieśń - zjednoczenie. Bo wojna boi się tych symboli, które sprawiają, że ludzie nie tracą nadziei, tych, które nadają życiu sens, które jednoczą. Dziś, gdy oglądam w telewizji kadry z ogarniętej wojną Ukrainy, przekonuję się, że to prawda.

„Wojna, która zmieniła Rondo”  Romana Romanyszyn, Andrij Łesiw, Krytyka Polityczna, metaforyczna książka dla dzieci o wojnie

Książka niesie ze sobą jeszcze jedno, ważne przesłanie. Owszem, z wojną można wygrać, można odbudować to, co stracone. Niestety, wojna na zawsze zmienia świat, na każdym, kto jej doświadczył, odciska piętno. Nie zapominajmy o tym.

„Wojna, która zmieniła Rondo”  Romana Romanyszyn, Andrij Łesiw, Krytyka Polityczna, metaforyczna książka dla dzieci o wojnie

Przekaz wzmacniają ilustracje - proste, jednocześnie i konkretne, i symboliczne. Emocje, nastrój oddany jest głównie przez zmianę kolorystyki. Wojna to mrok, czerń, życie to słońce, jasność. Czerwień maków z kolei to pamięć o poległych.

„Wojna, która zmieniła Rondo”  Romana Romanyszyn, Andrij Łesiw, Krytyka Polityczna, metaforyczna książka dla dzieci o wojnie

Najtrudniej rozmawia się z dziećmi o sprawach, których sami nie rozumiemy, które budzą w nas lęk, niepewność. Najchętniej zamknęlibyśmy najmłodszych w bezpiecznych bańkach, do których zło nie ma wstępu. Niestety, dziś to jest niemożliwe. Wojna jest tu obok, niebezpiecznie blisko nas. Ta książka pozwoli odpowiedzieć choć na niektóre dziecięce pytanie, rozwiać choć niektóre lęki, to opowieść, która mimo wszystko daje nadzieję i pokazuje siłę jedności. Dla dzieci mniej więcej od 6. roku życia.

Książka nagrodzona w konkursie Bologna Ragazzi Award 2015.


WOJNA, KTÓRA ZMIENIŁA RONDO
Tekst:
Romana Romanyszyn (Art Studio Agrafka)
Ilustracje: Andrij Łesiw (Art Studio Agrafka)
Tłumaczenie: Aleksandra Ada Oranż
Wydawnictwo: Krytyka Polityczna
Data wydania: 2016
Okładka: twarda
Liczba stron: 48
Format / forma: klasyczna książka
Sugerowany wiek: 6+





 „123 superciekawe fakty o klimacie”, czyli człowiek na cenzurowanym

04 lutego

„123 superciekawe fakty o klimacie”, czyli człowiek na cenzurowanym

„123 superciekawe fakty o klimacie” Mathilda Masters, Louize Perdieus, Nasza Księgarnia, ważna książka dla dzieci o zmianach klimatu


„123 superciekawe fakty o klimacie” to kolejne solidne kompendium, w którym autorka, Mathilda Masters, próbuje przybliżyć młodszym czytelnikom jeden z najważniejszych obecnie tematów - zmiany klimatyczne i ich konsekwencje dla Ziemi, i dla nas, ludzi. Próba to udana, książka zawiera wszystko to, co powinna - konkretną wiedzę okraszoną ciekawostkami, naukowe informacje wzbogacone o możliwe do wprowadzenia przez każdego proste rozwiązania pozwalające choć trochę ograniczyć nasz indywidualny ślad węglowy. Czasami bywa poważnie, bo i trudno zachować optymizm, przyglądając się omawianym zagadnieniom. Z drugiej strony zadbano o to, by młodszy odbiorca nie poczuł się przytłoczony, by wciąż wierzył, że nie wszystko jeszcze stracone.



Podoba mi się przejrzysty, czytelny układ książki. 123 ciekawostki, niewielkie partie solidnej wiedzy podzielono na sześć rozdziałów, których tytuły mówią same za siebie: Wszystko jest ze sobą powiązane, Klimat ciągle się zmienia… a przez to również Ziemia, Ziemia się ociepla, Ziemia staje się coraz bardziej zanieczyszczona, Skutki coraz większego ocieplenia i zaniedbania Ziemi, Jak temu zaradzić?. Podstawowe dane, elementarna teoria i terminologia przeplatają się z anegdotami, przykładami, konkretami. Czyż same podtytuły nie brzmią intrygująco? Przecież chyba każdy chciałby się dowiedzieć, co łączy kupę ze zdrowiem lasu, w jaki sposób kałamarnice pomagają w wytwarzaniu plastiku przyjaznego dla środowiska, ilu bakterii potrzebujemy, by zapalić lampę, w jaki sposób możemy wytwarzać energię, tańcząc, i czy samochód może jeździć na soku z trzciny cukrowej. A to tylko kilka wybranych niezwykle zajmujących informacji.

„123 superciekawe fakty o klimacie” Mathilda Masters, Louize Perdieus, Nasza Księgarnia, ważna książka dla dzieci o zmianach klimatu

„123 superciekawe fakty o klimacie” Mathilda Masters, Louize Perdieus, Nasza Księgarnia, ważna książka dla dzieci o zmianach klimatu

Cały wykład rozpoczyna się od podstaw - wyjaśnienia najważniejszego terminu, czyli tego, czym tak naprawdę jest klimat i dlaczego nie należy go mylić z pogodą. Poznamy kilka zagadnień z dziedziny meteorologii oraz zrozumiemy, co to oznacza, że wszystkie elementy przyrody są ze sobą ściśle powiązane (o tak, nawet komary odgrywają ważną rolę w ekosystemie).  Nie zabrakło także informacji o funkcji Słońca, wodzie, a także o gazach cieplarnianych. 


„123 superciekawe fakty o klimacie” Mathilda Masters, Louize Perdieus, Nasza Księgarnia, ważna książka dla dzieci o zmianach klimatu

„123 superciekawe fakty o klimacie” Mathilda Masters, Louize Perdieus, Nasza Księgarnia, ważna książka dla dzieci o zmianach klimatu

W kolejnych rozdziałach omówiono zmiany klimatu w ujęciu historycznym, co ciekawe autorka akcentuje ich wpływ na rozwój człowieka i cywilizacji, a następnie płynnie przychodzi do wpływu człowieka i cywilizacji na przyrodę i klimat.
Jak zawsze mrożą krew w żyłach skrupulatnie omówione skutki zanieczyszczenia Ziemi oraz zmian klimatycznych, i te, które już obserwujemy, i te, które za chwilę nastąpią, i te, którym jeszcze możemy zapobiec. A jak to zrobić? O tym czytelnicy przeczytają w ostatnim rozdziale.  

„123 superciekawe fakty o klimacie” Mathilda Masters, Louize Perdieus, Nasza Księgarnia, ważna książka dla dzieci o zmianach klimatu

Dość skromne, niewielkie, ale pełne humoru ilustracje wyszły spod ręki Louize Perdiues. Świetnie wpisują się one w klimat książki, a przede wszystkim odrobinę łagodzą momentami dość trudny i przerażający przekaz. Zabawne wstawki znajdziemy nawet na schematach, wykresach i mapkach. Naturalna kolorystyka, papier przypominający nieco makulaturowy i okładka stylizowana na wykonaną z surowej tektury dobrze komponują się z ekologiczną tematyką. Spójność oprawy graficznej i tematyki zasługuje na bardzo dużego plusa.

„123 superciekawe fakty o klimacie” Mathilda Masters, Louize Perdieus, Nasza Księgarnia, ważna książka dla dzieci o zmianach klimatu
 
Książkę polecam przede wszystkim uczniom starszych klas szkoły podstawowej (10+). Autorka nie stroni od naukowej terminologii, niektóre rozdziały wymagają od czytelnika pewnej podstawowej wiedzy, której młodsze dzieciaki mogły jeszcze nie przyswoić. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by młodsze dzieci sięgnęły po tę pozycję wraz z rodzicami, objaśniającymi trudniejsze zagadnienia. Niemal każdy podrozdział prowokuje bowiem nie tylko do refleksji (a raczej rachunku sumienia), ale przede wszystkim do rozmowy, dyskusji i działania. Zacznijmy zmieniać świat, zaczynając od siebie, od tego, na co mamy wpływ. Wbrew pozorom możemy zdziałać wiele.

Nadal jednak moją ulubioną pozycją poświęconą zmianom klimatycznym, wzorcem, ideałem, pozostają „Palmy na biegunie północnym. Wielka opowieść o zmianie klimatu” Marca ter Horsta z ilustracjami Wendy Panders. Obie pozycje wydało wydawnictwo Nasza Księgarnia. Świetna robota!


123 SUPERCIEKAWE FAKTY O KLIMACIE
Tekst:
Mathilda Masters
Ilustracje: Louize Perdieus
Tłumaczenie: Alicja Oczko
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2021
Oprawa: twarda
Liczba stron: 144
Format / forma: klasyczna książka popularnonaukowa
Sugerowany wiek: 10+, choć i młodsi mogą dać radę, a starsi nie powinni się nudzić

Książkę kupisz między innymi w tych sklepach

„Nierożec”, czyli bunt na miarę przedszkolaka

17 stycznia

„Nierożec”, czyli bunt na miarę przedszkolaka

„Nierożec” Marc-Uwe Kling, Astrid Henn, Debit, zabawna książka obrazkowa nie tylko dla przedszkolaków


Jednorożce kojarzą się jednoznacznie - cukierkowo, słodko, różowo. Ociekają lukrem. Cóż, taką mają opinię, taki właśnie wizerunek tych baśniowych stworzeń rządzi w literaturze dziecięcej. Z tym stereotypem postanowili rozprawić się twórcy zabawnej, niezwykle lekkiej lektury „Nierożec”, czyli Marc-Uwe Kling odpowiedzialny za tekst i Astrid Henn, autorka równie humorystycznych ilustracji. Spójrzcie na okładkę. Czy taka mina przystoi baśniowemu stworzeniu? Czy tak właśnie wygląda stereotypowy, pełen wdzięku i czaru konik z jednym rogiem? O nie. W tej książce czai się jakaś niespodzianka, jakiś fabularny twist.

„Nierożec” Marc-Uwe Kling, Astrid Henn, Debit, zabawna książka obrazkowa nie tylko dla przedszkolaków

Na samym początku sięgnijmy jednak na koniec opowieści. Paradoksalnie właśnie tam pada zdanie, które tłumaczy przyjętą prześmiewczą, lekką konwencję. Zapnijcie pasy, przygotujcie się. Macie bowiem do czynienia z dziełem dla dzieci, które NIE MA MORAŁU. Ba, narrator kpi wręcz z czytelnika dorosłego i puszcza oko do tego małego, sugerując, że jeśli koniecznie ten starszy chce czytać z dziećmi opowieści z morałem, to niech je sobie sam pisze. Lubię to!


„Nierożec” Marc-Uwe Kling, Astrid Henn, Debit, zabawna książka obrazkowa nie tylko dla przedszkolaków

Opowieść o Nierożcu została bardzo wyraźnie podzielona na dwie części. W pierwszej, pisanej klasycznym, rymowanym wierszem znajdujemy się w baśniowej, idealnej krainie, w której mieszkają jednorożce. W tym rajskim otoczeniu pewnego dnia na świat przychodzi jednak nietypowy przedstawiciel gatunku. Jednorożec, który zdaje się znać tylko jedno słowo. NIE. NIE. NIE. Zadziorny, z własnym zdaniem, w żaden sposób nie chce wpisać się w schemat. Chmurki, cukrowa wata, wróżki i rymowana mowa to nie jego świat. On jak jakieś nie wiadomo co woli kąpiele w błocie i zgniłe jabłka.


„Nierożec” Marc-Uwe Kling, Astrid Henn, Debit, zabawna książka obrazkowa nie tylko dla przedszkolaków

W drugiej części nasz bohater opuszcza wyidealizowaną i nudną jak diabli krainę dzieciństwa i rusza w świat. Podoba mi się formalne zaznaczenie tej zmiany przejściem z poetyckiego tonu do zwykłej, codziennej prozy. Tutaj też poznaje równie nietypowych jak on przyjaciół. Każdy z nich jest inny, każdy dziwny, ale razem tworzą świetnie rozumiejącą się drużynę. Niestety, ich przygody nieco rozczarowują, mniej bawią, nie układają się w spójną historię. Zabrakło jakiegoś elementu, spoiwa.


„Nierożec” Marc-Uwe Kling, Astrid Henn, Debit, zabawna książka obrazkowa nie tylko dla przedszkolaków

Całość dopełniają sympatyczne i zabawne ilustracje. W lekki, baśniowy i prześmiewczy klimat wprowadza już wyklejka, na której znajduje się mapka Krainy Spełnionych Marzeń, a na niej obok pompatycznego Lasu Wielkich Serc znajdziecie Pralnio-Plażarnię i Wieżę Posępnej Czkawki. Dalej jest jeszcze lepiej - lukrowo, ale zabawnie, cukierkowo, ale bez przesady, typowo, ale z zadziorem. Poszukajcie z dziećmi zabawnych szczegółów, jak choćby tęczowa kupka, błędny wzrok jednorożców, anielski zespół taneczny i rozkoszne kupidynki.
Dodatkowy bonus to słowotwórcze zabawy nie tylko w samym tekście książki. Na samym jej końcu mali czytelnicy znajdą galerię nietypowych zwierząt, których nazwy powstały z przekształceń wyrazów wyzyskujących ich ukryte, humorystyczne znaczenie. Zgadnijcie, czym charakteryzuje się wielobłąd, plepluga lub wiemwiórka.

„Nierożec” Marc-Uwe Kling, Astrid Henn, Debit, zabawna książka obrazkowa nie tylko dla przedszkolaków

Owszem, nie znajdziecie w tej krótkiej historii morału, który łatwo sprzedać dzieciom. Nie odkryjecie tutaj ani drugiego, ani trzeciego dna, na którym skrywa się jakaś życiowa mądrość, ważna nauka. Za to przy dobrej zabawie, przy wybuchach niekontrolowanego śmiechu dzieci poznają bohaterów, z którymi mogą się zidentyfikować. Nieidealnych, trochę odstających od oczekiwanego od nich wzorca, ale mimo swoich wad sympatycznych, szczęśliwych, przeżywających całkiem ciekawe przygody i przede wszystkim wolnych. Propozycja w sam raz dla starszych przedszkolaków, choć i młodsze dzieci przechodzące właśnie fazę buntu mogą być usatysfakcjonowane wspólną z rodzicami lekturą. 

NIEROŻEC
Tekst: Marc-Uwe Kling
Ilustracje: Astrid Henn
Tłumaczenie: Agnieszka Frączek
Wydawnictwo: DEBIT
Data wydania: 2021
Oprawa: twarda
Liczba stron: 48
Format / forma: klasyczna książka
Sugerowany wiek: 3+

Książkę kupisz między innymi w tych sklepach


 „Żaba”, czyli jest się czego bać

05 grudnia

„Żaba”, czyli jest się czego bać

„Żaba” Katarzyna Przyborska, Marta Przybył,  Krytyka Polityczna, ekologiczna opowieść o katastrofie klimatycznej dla dzieci
„Żaba” Katarzyny Przyborskiej to gorzka i szczera do bólu opowieść o ekologicznej katastrofie, która dzieje się gdzieś w dalekiej Australii. Znika woda, pustynia pożera wszystko, zwierzęta cierpią. Susza, skwar, strach, niepewność. Gdzieś tam. Daleko. Obrazek jeszcze egzotyczny, przejmujący, który za jakiś czas może stać się i naszą codziennością. „Ta katastrofa oczywiście nie spadła znienacka - nadciągała powoli. Ale zwierzętom trudno było uwierzyć w to, co widziały, i nie zrobiły nic, żeby jej zapobiec”. To zdanie z samego początku opowieści to pierwsza przestroga, którą każdy z nas powinien przemyśleć.

„Żaba” Katarzyna Przyborska, Marta Przybył,  Krytyka Polityczna, ekologiczna opowieść o katastrofie klimatycznej dla dzieci

Główną bohaterką, która i doświadcza, i nie rozumie, choć rozpaczliwie próbuje odnaleźć się w nowej, groźnej sytuacji, jest mała Koo, australijski ptak kookaburra, znany jako ten, który swym śpiewem zapala słońce.

Spokojne dzieciństwo Koo, typowe i radosne, przerywa seria niespotykanych wydarzeń. Rzeka staje się dziwnie błotnista, nad jej brzegiem pojawia się mnóstwo nowych, obcych zwierząt. Woda, która przecież cały czas była i wciąż jeszcze jest, zwykła rzecz, nagle wywołuje emocje, kłótnie i spory. Świetnie udało się autorce oddać różne postawy zwierząt względem katastrofy i to na każdym jej etapie. Gdy coś jedynie wisi w powietrzu, niektórzy widzą już najmniejsze jej znaki, zaczynają być czujni, podejrzliwi, wrodzy. Inni, nawet gdy świat wokół się rozpada, wypierają ten fakt ze swej świadomości. Kolejni skrupulatnie sprawdzają potencjalne plotki. Jedni działają, inni popadają w marazm. Niezwykle prawdziwie w kontekście wydarzeń przedstawionych w książce wybrzmiewają słowa: „Niektórzy mówili, że oto nadchodzą czasy dla odważnych, dla tych, co chcą się sprawdzić! Przestaną się liczyć umowy i prawa, pozostaną siła i wola przeżycia. Nareszcie okaże się, ile kto jest wart. Ale inni (...) mówili, że właśnie odwrotnie, że trzeba sobie pomagać i tym bardziej pilnować przestrzegania prawa.”
 
„Żaba” Katarzyna Przyborska, Marta Przybył,  Krytyka Polityczna, ekologiczna opowieść o katastrofie klimatycznej dla dzieci

Podkreślono również różne nastawienie zwierząt względem uchodźców, obcych, tych, których zmiany klimatyczne wygoniły z zajmowanych terenów, a którzy teraz stanowią rywali, konkurentów do korzystania z topniejących zasobów - od przyjaznego przyjęcia uciekinierów po wrogość. Autorka zwraca uwagę na jeszcze jedną ważną rzecz. Za każdą katastrofę ktoś musi być odpowiedzialny, winny, więc należy go ukarać. Ktoś konkretny, namacalny, a nie abstrakcyjna przyroda, nie każdy po trochu, nie wszyscy. Ktoś. Jakaś łatwo definiowalna grupa. W tym przypadku pierwsze podejrzenie pada na Tych, Co Zapalają Słońce. Proces wykluczania, obwiniania wydaje się być aż nadto znajomy. Nikt nikomu nie ufa, każdy dba tylko o swoje potrzeby. Trwa przecież klimatyczna wojna, która wymaga i wroga, i ofiar.

„Żaba” Katarzyna Przyborska, Marta Przybył,  Krytyka Polityczna, ekologiczna opowieść o katastrofie klimatycznej dla dzieci

Opowieść przepełniona jest rozpaczą i smutkiem, pesymistycznego wydźwięku nie tonuje nawet piękny, poetycki język dobrze oddający nieśpieszne tempo akcji i rodzącą się grozę. Trudno odnaleźć w tej historii kojące nuty, optymistyczne elementy, które dawałyby nadzieję. Cóż, taki to czas. Trzeba krzyczeć, trzeba się bać, choć w książce przeznaczonej dla młodszego czytelnika powinno się znaleźć coś pozytywnego, coś, co motywowałoby do zmiany, dawało poczucie, że jeszcze można coś zmienić. Pojawiają się za to magiczne, parareligijne rytuały, które mają nadać wydarzeniom jakiś sens, a nawet odwrócić bieg wydarzeń.

„Żaba” Katarzyna Przyborska, Marta Przybył,  Krytyka Polityczna, ekologiczna opowieść o katastrofie klimatycznej dla dzieci

Klimat książki współtworzą magiczne, nieoczywiste i lekko odrealnione ilustracje Marty Przybył. Widać w nich inspiracje sztuką etniczną Australii, a soczysta, ostra żółć okładki z jednej strony oddaje złowrogość słonecznych promieni, z drugiej - przypomina ostrzegawczy znak.

„Żaba” Katarzyna Przyborska, Marta Przybył,  Krytyka Polityczna, ekologiczna opowieść o katastrofie klimatycznej dla dzieci

Całość niestety psuje zakończenie, którego po prostu nie rozumiem, nie potrafię zinterpretować. Niby poetyckie, z pewnością symboliczne i metaforyczne, ale jednocześnie zbyt zagmatwane, przekombinowane, szczególnie że wydawca rekomenduje książkę już 6-, 7-letnim czytelnikom. Nie zmienia to jednak faktu, że książkę bardzo polecam jako studium naszych potencjalnych postaw względem klimatycznej katastrofy, a nawet prawie każdej sytuacji kryzysowej, gdy świat się rozpada. 

Na sam koniec zostawiam to, co uderzyło we mnie, matkę, najmocniej. W pewnym momencie Koo zwraca się do swojej mamy słowami: „Zamiast uczyć mnie rozumieć, powinnaś nauczyć mnie, jak sobie wziąć tę wodę!” To jedno z najbardziej smutnych, przerażających zdań, jakie ostatnio przeczytałam. Mam nadzieję, że nigdy żaden rodzic nie usłyszy tego od swego dziecka. Aby tak się stało, musimy zacząć działać. Zacznijmy od siebie i mimo wszystko uczmy dzieci rozumieć, by nie musiały walczyć o wodę. Takie lektury to dobry punkt wyjścia do rozmowy.


ŻABA
Tekst: Katarzyna Przyborska
Ilustracje: Marta Przybył
Wydawnictwo: Krytyka Polityczna
Data wydania: 2020
Oprawa: twarda
Liczba stron: 90
Format / forma: taki elegancki prostokąt
Sugerowany wiek: 7+

Książkę kupisz tu
Copyright © 2017 Mamobab czyta