05 czerwca

„Sylaboratorium”, czyli raj erudyty (i słowotwórcy też)

„Sylaboratorium, czyli leksykon młodego erudyty” to rzecz mądra i ciekawa, a ze względu na swój edukacyjny charakter na pewno spodoba się wszystkim rodzicom. Wieje nudą?
„Sylaboratorium, czyli leksykon młodego erudyty”  Paweł Pawlak, Justyna Bednarek, Agnieszka Frączek, Mikołaj Gołachowski, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Emilia Kiereś, Ewa Nowak, Zuzanna Orlińska, Zofia Stanecka, Marcin Wicha, Wojciech Widłak

Gdy usłyszałam po raz pierwszy o tej książce, myślałam, że będzie ona współczesnym odpowiednikiem pewnej pozycji w pomarańczowej okładce. Tomik z mojego dzieciństwa - „Wyrazy trudne, ważne i ciekawe. Leksykon dla dzieci i młodzieży” - budził we mnie sprzeczne uczucia - od zachwytu (tyle mądrych słów) po lęk (głupia ja, nie rozumiem niektórych definicji). Z jednej strony inspirował, z drugiej onieśmielał. I był taaaaki poważny jak lekcje WOS.

„Sylaboratorium, czyli leksykon młodego erudyty”  Paweł Pawlak, Justyna Bednarek, Agnieszka Frączek, Mikołaj Gołachowski, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Emilia Kiereś, Ewa Nowak, Zuzanna Orlińska, Zofia Stanecka, Marcin Wicha, Wojciech Widłak

Okazało się jednak, że tym razem nie ma zupełnie się czego bać, a nuda czytelnikom na pewno nie grozi. Po pierwsze „Sylaboratorium” przeznaczone jest dla odrobinę młodszego odbiorcy niż wspomniany leksykon. Po drugie autorzy spisali się na piątkę z plusem. Wszystkie hasła napisano w sposób jasny, zrozumiały i przezabawny. Lekko, z humorem i z dystansem do często dość poważnych terminów.
„Sylaboratorium, czyli leksykon młodego erudyty”  Paweł Pawlak, Justyna Bednarek, Agnieszka Frączek, Mikołaj Gołachowski, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Emilia Kiereś, Ewa Nowak, Zuzanna Orlińska, Zofia Stanecka, Marcin Wicha, Wojciech Widłak

Charakter książki zwiastuje już prześmiewczy ton iście naukowego wstępu pióra samego profesora Bralczyka. W dowcipny sposób rozprawia się on ze zbyt niezrozumiałą naukowością, z komplikowaniem rzeczy prostych, a przede wszystkim z definiowaniem nieznanego przez nieznane. Przypominam, w przypadku pozycji dla dzieci kategoria 'nieznane' może być bardzo szeroka.

„Sylaboratorium, czyli leksykon młodego erudyty”  Paweł Pawlak, Justyna Bednarek, Agnieszka Frączek, Mikołaj Gołachowski, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Emilia Kiereś, Ewa Nowak, Zuzanna Orlińska, Zofia Stanecka, Marcin Wicha, Wojciech Widłak

Słownikowy charakter widać już w niezwykle spójnym i przejrzystym układzie graficznym leksykonu. Każde hasło zajmuje jedną rozkładówkę, na której czytelnik znajdzie omawiane słowo podzielone na sylaby (tytuł w końcu zobowiązuje), wypunktowane łopatologiczne definicje jego najważniejszych znaczeń, a także literacki i obrazowy komentarz.
„Sylaboratorium, czyli leksykon młodego erudyty”  Paweł Pawlak, Justyna Bednarek, Agnieszka Frączek, Mikołaj Gołachowski, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Emilia Kiereś, Ewa Nowak, Zuzanna Orlińska, Zofia Stanecka, Marcin Wicha, Wojciech Widłak

I właśnie komentarze wyróżniają tę książkę spośród różnorodnych słowników i leksykonów dla dzieci. Każdy z autorów nadał im swój wyraźny styl. Marcin Wicha przedstawia kryminalne intrygi, w których detektywistyczne zagadki rozwiązuje inspektor Leksykon. Justyna Bednarek zabawnie rymuje, a Agnieszka Frączek prezentuje humorystyczne analizy (prawie) językoznawcze i ekwilibrystyczne językowo, trzeszczące rymowanki. Mikołaj Gołachowski ze swadą snuje lekkie popularnonaukowe wywody, a Emilia Kiereś - historyczną opowieść militarną w odcinkach (z prawdziwymi hiperlinkami). Roksana Jędrzejewska-Wróbel przygotowała między innymi smutną historię felczera, który przestał być potrzebny, magiczną legendę o Ikebanie. Całość uzupełniają przyjemne miniopowiadania Ewy Nowak, Zuzanny Orlińskiej i Zofii Staneckiej oraz stylowe teksty Wojciecha Widłaka.

„Sylaboratorium, czyli leksykon młodego erudyty”  Paweł Pawlak, Justyna Bednarek, Agnieszka Frączek, Mikołaj Gołachowski, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Emilia Kiereś, Ewa Nowak, Zuzanna Orlińska, Zofia Stanecka, Marcin Wicha, Wojciech Widłak

Różne formy - opowiadania, anegdotki i notki, liryczne i satyryczne rymowanki - spaja jedno. Wszystkie dodatkowo tłumaczą definiowane słowo, pokazują jego kontekstowe użycie, zabarwienie emocjonalne, czasami ludową etymologię. Najczęściej to sam termin jest po prostu bohaterem. W wielu tekstach autorzy bawią się formą, wyzyskują słowotwórczy potencjał języka, zwracają uwagę na synonimię. Za każdym razem bez zbędnej terminologii, na klarownych przykładach.

„Sylaboratorium, czyli leksykon młodego erudyty”  Paweł Pawlak, Justyna Bednarek, Agnieszka Frączek, Mikołaj Gołachowski, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Emilia Kiereś, Ewa Nowak, Zuzanna Orlińska, Zofia Stanecka, Marcin Wicha, Wojciech Widłak

Dobór słów wydaje się dość przypadkowy, ale zakładam, że tak właśnie miało być. Znajdziemy tu nie tylko wyrazy raczej znane i dość często używane jak apokalipsa, żeton, darmozjad, jawa czy cacko, ale i słowa, które już wyszły lub powoli wychodzą z użycia. To choćby smutna historia felczera, ciąg słów, którym bawi się Emilia Kiereś (capstrzyk, fortel, hołubiec, żagiew) lub wiorsta. Autorzy omawiają też terminy bardzo naukowe, jak wakuola, sinologia, hiperglikemia, neutron. W sumie leksykę polszczyzny reprezentuje tu pięćdziesiąt haseł z różnych dziedzin wiedzy - od historii, poprzez biologię, naukę o języku po kulturę, budownictwo i socjologię (i nie tylko).

„Sylaboratorium, czyli leksykon młodego erudyty”  Paweł Pawlak, Justyna Bednarek, Agnieszka Frączek, Mikołaj Gołachowski, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Emilia Kiereś, Ewa Nowak, Zuzanna Orlińska, Zofia Stanecka, Marcin Wicha, Wojciech Widłak

Nad tym, by graficznie wszystko grało i pasowało do siebie, czuwał Paweł Pawlak. I z zadania swego wywiązał się znakomicie. Już okładka i wyklejki sygnalizują bogatą i niezwykle barwną zawartość książki. Pełne koloru, rozmaitych fontów przyciągają wzrok i po prostu ciekawią. Bezbłędny grzbiet sprawia, że aż się chce ściągnąć leksykon z półki i wertować, i sprawdzać, i się bawić. Dalej jest jeszcze lepiej. Zróżnicowane stylistycznie ilustracje zawsze oddają ducha omawianego słowa. A to zabawna scenka, a to jakiś schemat, a to geometryczny kształt, a to feeria barw, a to stylowa sepia. Mimo tego pozornego bałaganu wszystko jest wizualnie spójne, na każdej rozkładówce pojawiają się konsekwentnie te same elementy typograficzne, a także zdjęcia autorów poszczególnych haseł.

„Sylaboratorium, czyli leksykon młodego erudyty”  Paweł Pawlak, Justyna Bednarek, Agnieszka Frączek, Mikołaj Gołachowski, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Emilia Kiereś, Ewa Nowak, Zuzanna Orlińska, Zofia Stanecka, Marcin Wicha, Wojciech Widłak

Teksty i ilustracje łączy przede wszystkim humor i przyznam szczerze, że nie wiem, co bardziej śmieszy. Czy historyjki, wiersze, czy komentarze graficzne Pawła Pawlaka. Zajrzyjcie choćby do hasła obstrukcja i przeczytajcie niezbędną w wielu wypadkach Instrukcję redukcji obstrukcji. A Bambuko dyfuzyjne, górnozaworowe, dwuwlotowe (z wymiennymi dyszorami)? Uwielbiam piękny inaczej landszaft i wąsatą rodzinę ciotki Paranteli.

Zgodnie z tytułową słowotwórczą grą książka ta to także językowe laboratorium, które zaprasza czytelników do wspólnej zabawy. Umieszczono tu między innymi notes erudyty aż w trzech wersjach - kratkowany dla ścisłowców, pięcioliniowy dla muzyków i liniowy dla humanistów (kombinacje dowolne). Małych twórców nowych słów zainspirują dołączone arkusze naklejek z różnymi formami liter i link do specjalnej strony Typo Polona, na której można trochę poeksperymentować z  liternictwem (klik). Tutaj efekt Mamobabowych prób ;-)


Uprzejmie informuję, że wszystkie egzemplarze „Sylaboratorium” są tu i tam pomazane długopisem. Naprawdę. O to destrukcyjne działanie oskarżyłam własne dzieci. Okazało się, że niesłusznie. Niby drobiazg, a naprawdę odczarowuje powagę przypisaną słownikom i pokazuje ich użytkowy charakter. A przede wszystkim ośmiela, zachęca do aktywnego korzystania z dodatków. 

Nieprzekonanym polecam krótki film prezentujący książkę.

„Sylaboratorium”  najbardziej docenią młodzi językoznawcy od szóstego do dziesiątego roku życia. Starsi kandydaci na erudytów powinni raczej sięgnąć po inną, choć podobną w duchu i wymowie, pozycję „Daję słowo, wędrówki po języku i literaturze” Grzegorza Leszczyńskiego (10+).


SYLABORATORIUM, CZYLI LEKSYKON MŁODEGO ERUDYTY
Tekst: Justyna Bednarek, Agnieszka Frączek, Mikołaj Gołachowski, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Emilia Kiereś, Ewa Nowak, Zuzanna Orlińska, Zofia Stanecka, Marcin Wicha, Wojciech Widłak
Ilustracje: Paweł Pawlak
Wydawnictwo: Egmont
Seria: Art
Data wydania: 2017
Liczba stron: 160
Oprawa: twarda
Format/forma: kwadratowe midi
Sugerowany wiek: 6-10 lat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2017 Mamobab czyta